Przejdź do głównej zawartości

Jesienne śpioszki

 Jesień to pora roku, która przynosi ze sobą wiele zmian w otoczeniu, a także w zachowaniu naszych futrzanych przyjaciół – kotów. Wraz z obniżeniem temperatury i skracaniem się dni, koty stają się bardziej senne i ciepłolubne. To zjawisko ma swoje korzenie zarówno w biologii, jak i w instynktach tych zwierząt.


 Koty, podobnie jak wiele innych zwierząt, są wrażliwe na zmiany w długości dnia i temperaturze. Jesienią dni stają się krótsze, co wpływa na ich rytm dobowy. Mniej światła dziennego oznacza, że koty spędzają więcej czasu w stanie spoczynku. Ich organizmy reagują na zmniejszoną ilość światła, produkując więcej melatoniny – hormonu odpowiedzialnego za regulację snu. W rezultacie koty stają się bardziej senne i spędzają więcej czasu na drzemkach.


 Dodatkowo, obniżenie temperatury sprawia, że koty szukają ciepłych miejsc do odpoczynku. Ich naturalna reakcja na chłód to poszukiwanie źródeł ciepła, takich jak kaloryfery, kocyki czy nasze kolana. Koty mają wyższą temperaturę ciała niż ludzie, wynoszącą około 38-39 stopni Celsjusza, dlatego też są bardziej wrażliwe na zimno. W chłodniejsze dni instynktownie szukają miejsc, gdzie mogą się ogrzać i zachować ciepło.

 Jesień to także czas, kiedy koty mogą gromadzić więcej tłuszczu, przygotowując się na zimę. Choć domowe koty nie muszą martwić się o przetrwanie w trudnych warunkach, ich instynkty wciąż podpowiadają im, że warto zgromadzić zapasy energii. Większa ilość tłuszczu pomaga im utrzymać ciepło i zapewnia dodatkową energię na chłodniejsze dni. To może być powodem, dla którego koty jesienią jedzą więcej i stają się mniej aktywne.


 Nie można zapomnieć o tym, że koty są zwierzętami, które cenią sobie komfort i bezpieczeństwo. Jesienią, gdy na zewnątrz jest chłodniej i mniej przyjemnie, koty wolą spędzać czas w ciepłych, przytulnych miejscach w domu. Mogą spędzać więcej czasu na kolanach swoich opiekunów, szukając ciepła i bliskości. To także doskonały czas na zacieśnianie więzi między kotem a jego właścicielem, ponieważ koty stają się bardziej towarzyskie i chętne do spędzania czasu z ludźmi.


 Warto również zauważyć, że jesień to czas, kiedy koty mogą odczuwać większy stres związany z zmianami w otoczeniu. Spadające liście, deszcz i wiatr mogą być dla nich niepokojące. W takich momentach koty szukają poczucia bezpieczeństwa i spokoju, co często znajduje się w ciepłych, zamkniętych przestrzeniach. Dlatego też mogą spędzać więcej czasu w swoich ulubionych kryjówkach, takich jak pudełka czy legowiska.

 Podsumowując, jesień to czas, kiedy koty stają się bardziej senne i ciepłolubne z wielu powodów. Zmiany w długości dnia i temperaturze wpływają na ich rytm dobowy i instynkty. Szukają ciepłych miejsc do odpoczynku, gromadzą zapasy energii i cenią sobie komfort oraz bezpieczeństwo. To wszystko sprawia, że jesień jest dla kotów okresem spokoju i relaksu, który chętnie spędzają w ciepłych, przytulnych miejscach.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kiedy kot odchodzi. O ciszy, która zostaje

 Nie ma na to gotowości. Nawet jeśli serce wie, że nadchodzi czas pożegnania, nigdy nie jest w stanie się naprawdę przygotować.  Bo jak przygotować się na ciszę po mruczeniu, na puste miejsce na fotelu, na brak łapek stukających o podłogę?  Śmierć zwierzaka, choć często bagatelizowana przez tych, którzy nigdy nie mieli futrzanego przyjaciela, jest prawdziwą stratą. Taką, która boli głęboko, cicho i długo.  Kot odchodzi zawsze po swojemu. Cicho, bez dramatów, jakby chciał powiedzieć: „Nie płacz, ja tylko idę tam, gdzie już nie boli”.  I choć w pierwszej chwili dom wydaje się dziwnie obcy, po jakimś czasie zaczynamy zauważać, że jego obecność została, ale już w inny sposób.  W świetle poranka, które wpada przez to samo okno, przy którym lubił siedzieć.  W kocu, na którym jeszcze długo zostają czarne włoski.  W odruchu, gdy odruchowo nalewasz wody do miseczki, która już stoi pusta.  Zwierzęta uczą nas życia, cierpliwości, czułości, codziennych d...

10 powodów, dla których czarne koty są najlepsze (wersja posiadacza czarnego kota)😉

 Są tacy, którzy twierdzą, że czarne koty przynoszą pecha. Ale są też tacy – jak ja – którzy wiedzą, że to kompletna bzdura. Bo jeśli już coś czarny kot przynosi, to co najwyżej kapcie na środek pokoju, pół myszy na wycieraczkę i ogrom czułości zawiniętej w aksamitne futro. A oto 10 całkiem poważnych (i nieco mniej poważnych) powodów, dla których czarne koty są najlepszymi współlokatorami, terapeutami i domownikami, jakich można sobie wyobrazić. 1. Są eleganckie z natury Nie trzeba im zakładać obróżek z diamencikami. Czarne koty wyglądają jak stworzone do czerwonego dywanu. Mają w sobie coś z małego pantery – dostojność, grację i tę zdolność wchodzenia do pokoju tak, że wszyscy milkną. Nawet jeśli to tylko kuchnia i kot wchodzi po pasztet. 2. Nie widać na nich brudu (tak bardzo) Kto miał kiedyś białego kota ten wie – po pięciu minutach na podwórku wygląda jak chodzący kurz. Czarne koty? Nawet jeśli właśnie wróciły z polowania w krzakach, wyglądają jakby wyszły prosto z salonu SPA. ...

Dzień Czarnego Kota. Święto, które przywraca sprawiedliwość

 Każdego roku, 17 listopada, czarne koty stają się bohaterami dnia. Choć przez wieki były postrzegane jako zwiastuny nieszczęścia, dziś coraz częściej widzimy w nich to, czym naprawdę są, czyli pięknymi, inteligentnymi i pełnymi uroku zwierzętami. Święto to nie jest jednak tylko okazją do publikowania zdjęć w mediach społecznościowych. To dzień, który ma głębszy sens: przywrócić dobre imię czarnym kotom i zwrócić uwagę na ich los. Jak narodził się Dzień Czarnego Kota  Pomysł święta narodził się we Włoszech w 2007 roku z inicjatywy organizacji AIDAA (Associazione Italiana Difesa Animali ed Ambiente). Włosi zauważyli niepokojące zjawisko: czarne koty były w ich kraju częściej porzucane, maltretowane, a nawet zabijane niż koty w innych kolorach. Powód? Przesądy sięgające średniowiecza. Czarny kot miał rzekomo przynosić pecha, a jego pojawienie się na drodze było zapowiedzią nieszczęścia.  Z czasem pomysł rozprzestrzenił się na inne kraje Europy, w tym Polskę. W naszym kraju ...